Wydawca treści Wydawca treści

Przyczyny zamierania cisa

Pierwsze dane dotyczące liczby cisów pochodzą z 1910 i 1928 r. Kolejne inwentaryzacje wykazały, że cis w rezerwacie nie odnawia się, a jego populacja systematycznie maleje.
Liczne jedno- i dwuletnie siewki giną, co powoduje zupełny brak naturalnego odnowienia cisa w wieku od kilku do kilkunastu lat. Prawdopodobnie za taki stan odpowiedzialnych jest kilka czynników, a odpowiedzi na te wątpliwości należy szukać nie tylko na terenie rezerwatu, ale także w jego otoczeniu. Stąd potrzeba kompleksowych, interdyscyplinarnych badań mogących właściwie ukierunkować działania, zmierzające do skutecznej ochrony tego unikatowego miejsca.

Tekst: Jarosław Pająkowski

 

Projekt: Ochrona przyrody oraz ukierunkowanie ruchu turystycznego na obszarach cennych przyrodniczo
na terenie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Toruniu


Najnowsze aktualności Najnowsze aktualności

Powrót

O PRZYSZŁOŚCI REZERWATU

O PRZYSZŁOŚCI REZERWATU

Rezerwat Cisy Staropolskie im. Leona Wyczółkowskiego w Wierzchlesie to najstarszy rezerwat  przyrody w Polsce i jeden z najstarszych w Europie. Niepowtarzalny, wręcz mistyczny klimat tzw. świętego gaju przyciągał tysiące odwiedzających. Turystów nie była w stanie zniechęcić nawet niewyobrażalna liczba komarów, które upodobały sobie to miejsce.

Cisy szybko stały się jedną z głównych atrakcji turystycznych Borów Tucholskich. Nie tylko przez wzgląd na wyjątkowy klimat i niezwykle malownicze położenie rezerwatu w sąsiedztwie jeziora Mukrz, ale także z powodu twórczości Leona Wyczółkowskiego. To właśnie on nazywał rezerwat „świętym gajem”, a jego prace – tworzone w Wierzchlesie – podziwiano i w Polsce, i na wystawach zagranicznych. Za sprawą Wyczółkowskiego o tutejszych cisach usłyszał cały świat.

Cis pospolity (Taxus baccata), który jest głównym przedmiotem ochrony w rezerwacie, to niejedyna jego wizytówka. Są nią też kilkusetletnie sosny, niestety w większości już martwe.
Z każdym rokiem rozpad tych ogromnych drzew postępuje. Skutkiem tego jest stale rosnące zagrożenie bezpieczeństwa. To właśnie dlatego w trosce o bezpieczeństwo ludzi, w 2019 roku podjęto decyzję o zamknięciu rezerwatu dla zwiedzających.
10 lipca br. spotkaliśmy się w izbie edukacyjnej we Wierzchlesie z przedstawicielami RDOŚ w Bydgoszczy oraz RDLP w Toruniu aby przedyskutować temat przyszłości rezerwatu
i określić nasze dalsze działania w tym cennym obiekcie przyrodniczym. Wspólnie przyjęliśmy, że konieczne będzie opracowanie ekspertyz aktualnego stanu rezerwatu wraz z proponowanymi kierunkami działań ochronnych. Takie opracowania będą podstawą do aktualizacji planu ochrony rezerwatu.

W oparciu o lustrację terenową wspólnie potwierdziliśmy, że przewracające się potężne drzewa i spadające konary stanowią ogromne zagrożenie. Wyznaczona ścieżka, z której wcześniej korzystali zwiedzający jest w tej chwili niedostępna.

Ewentualne udostępnienie rezerwatu dla zwiedzających wiązałaby się podjęciem zbyt radykalnych działań (cięć), które w sposób nienaturalny zmieniłyby wyjątkowy charakter obiektu. W związku z tym ustaliliśmy, że w obecnej sytuacji prawnej w kwestii bezpieczeństwa nie można udostępniać rezerwatu do zwiedzania a jedyną rozsądną i akceptowalną alternatywą na przyszłość jest zmiana przepisów prawa w tym zakresie.